grudnia 18, 2017

Przyjaciół trzymaj blisko, wrogów jeszcze bliżej - Przebudzona o świcie ~ C.C.Hunter

Pamiętacie może recenzję poprzedniej części serii Wodospady cienia? Prawdopodobnie nie, więc napiszę streszczenie jej w jednym, krótkim zdaniu: w recenzji wychwalałam Urodzoną o północy pod niebiosa! I wiecie co? W tym momencie jestem zdziwiona tym, jak bardzo można zniszczyć wartość historii w tak krótkim czasie.

Życie obozowe kwitnie. A wraz z nim problemy jego uczestników. Ale czego można się było spodziewać po koloniach pełnych wampirów, wilkołaków, nimf i zmiennokształtnych? Jednak pomiędzy nimi wszystkimi jest osoba całkowicie zagubiona, która nie ma pojęcia czym tak naprawdę jest. Kylie wie, że nie jest zwyczajną obozowiczką, jednak to tyle jeśli chodzi o informacje. Dziewczyna za wszelką cenę stara się poznać swoją tożsamość i nie pomagają jej w tym wciąż kłócące się przyjaciółki, wilkołak i nimfa zabiegający o jej serce czy duchy nawiedzające ją codziennie o świcie...

Nie mogę powiedzieć, że Przebudzona o świcie nie posiada zalet, bo jest to książka bardzo dobra. Napisana lekkim stylem. Autorka doskonale potrafi modelować dynamiką - kiedy trzeba jest wyjątkowo dużo dialogów, przyspieszających bieg wydarzeń, w innym momencie pojawiają się opisy, dodające fabule nieco statyczności. Dzięki temu książkę czyta się szybko i przyjemnie. Kilka godzin wystarczy, by poznać dalszą część historii Kylie i zacząć marudzić, że nie ma się kolejnego tomu.

Warto wspomnieć także o samej fabule, która ciekawi i intryguje. Główny wątek skupia się na poszukiwaniu przez Kylie tego kim, a raczej czym, jest. Z biegiem wydarzeń sprawy wciąż się komplikują. Pojawia się wiele nowych poszlak, pomiędzy którymi pozornie nie występują żadne powiązania. Czytelnik chwilami może myśleć, że udało mu się zgadnąć, kim jest dziewczyna, jednak to wrażenie jest całkowicie złudne. Jedynie sama autorka wie, do jakiej rasy należy nastolatka.

Momentami wątek główny jest przyćmiewany przez wątki poboczne, będące nie mniej interesujące niż on sam. Skomplikowana miłość zmiennokształtnego do wiedźmy, uczucia pchające do drastycznych kroków, legendarne Anioły Śmierci, moce o niespotykanej potędze - to i wiele więcej znajdziecie w tej niepozornej książce.

Jednak nie wszystko w Przebudzonej o świcie jest idealne. Urodzoną o północy pokochałam za poważne problemy, jakie poruszała. Ta niepozorna młodzieżówka dawała dużo do myślenia. W recenzowanej powieści autorka tak bardzo skupiła się na zwróceniu uwagi na uczucia i zagubienie bohaterki, że gdzieś się sama pogubiła i książka chwilami wydawała się wręcz banalna. Choć były poruszane tematy poważne, takie jak choroba bliskiej osoby czy skomplikowana relacja na linii ojczym-córka, to sposób przedstawienia ich był potraktowany po macoszemu.

Przebudzona o świcie nie jest tak niesamowitą książką, jak jej poprzedniczka, jednak nie zmienia to faktu, że wciąż wywiera ona na czytelnikach duże wrażenie i sprawia, że przeżycie dnia bez kolejnej części pod ręką staje się praktycznie niemożliwe.

Autor: C.C.Hunter
Tytuł oryginalny: Awake at Dawn
Tytuł polski: Przebudzona o świcie
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: 21 maja 2014
Moja ocena: 7/10

2 komentarze:

  1. Do tej pory przeczytałam tylko tom pierwszy, ale seria bardzo mnie zainteresowała i mam w planach jej kontynuowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skończyłam przygodę z tą serią na pierwszym tomie i raczej nie sięgnę po kolejne ;) Chyba, że kiedyś zmienię zdanie;)
    Ale okładki są świetne! <3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Chwila kultury , Blogger