marca 10, 2016

[Zapowiedź] Tytany ~ Victoria Scott

Odkąd tytany pojawiły się w Detroit, świat Astrid Sullivana obraca się wokół tych pół koni, pół maszyn, które dosiadane przez dżokejów startują w morderczych i emocjonujących wyścigach. Wraz z najlepszą przyjaciółką dziewczyna spędza wiele godzin na torze. Fascynują ją nie tylko emocje związane z wyścigami, ale też to, jak bardzo te zaprogramowane, półmechaniczne stworzenia wydają się prawdziwe. Astrid marzy, by kiedyś dotknąć jednego z nich.…ale też trochę ich nienawidzi. Jej ojciec stracił wszystko na zakładach bukmacherskich. Dziewczyna widzi też przepaść między bogatymi dżokejami, których stać na kosztowne maszyny do jazdy, a jej przyjaciółmi i sąsiadami, którzy czasem ostatnie pieniądze stawiają w zakładach, licząc na łut szczęścia.
Ale kiedy Astrid ma szansę wystartować na jednym z tytanów w derbach, postanawia zaryzykować wszystko. Ponieważ dla dziewczyny stojącej po złej stronie toru wyścigi to coś więcej niż szansa na sławę i pieniądze. To także heroiczna walka o lepszą przyszłość.

Wspaniała opowieść o rodzinie, przyjaźni i trudach dojrzałej i niedojrzałej miłości, którą czyta się w napięciu, śmiejąc się i wzruszając. „Tytanów” można polecić każdemu, kto ceni dobrą literaturę i lubi dać się porwać przygodzie i pięknie opowiedzianej historii.

Autor: Victoria Scott
Tytuł oryginalny: Titans
Tytuł polski: Tytany
Wydawnictwo: IUVI
Premiera: 02.06.2016


Czy tylko ja nie mogę doczekać się premiery tej książki? Nie czytałam poprzedniej serii autorki (którą mam w planach) jednak do niej nie ciągnęło mnie tak bardzo, jak do Tytany. Ponadto ta okładka... Czy nie wydaje się wam ona piękna? ♥ Dla mnie podoba się o wiele bardziej niż okładka zagraniczna :)
Dla porównania - oto amerykańska okładka:



8 komentarzy:

  1. To będzie na pewno ciekawa premiera :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę miała tą książkę na uwadze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się bardzo ciekawie!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. A przede mną jeszcze poprzednie dwie części autorki, a co do tej, to amerykańska okładka jest o niebo piękniejsza. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja od dłuższego czasu zabieram się za Victorię Scott, chociaż raczej nie "Tytany". Co do okładek - chyba faktycznie polska ładniejsza, zgadzam się.
    Ale, błagam, nie pisz "Dla mnie podoba się...", bo mózg Ksiazkoholika nie jest jest stanie tego przetrawic; ) "mi podoba się"
    Pozdrawiam i zapraszam http://ksiegoteka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam,chyba nie myślałam, pisząc ten post. "Da mnie" wydawało się poprawne. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Zaraz zmienię :)

      Usuń
  6. Ja od dłuższego czasu zabieram się za Victorię Scott, chociaż raczej nie "Tytany". Co do okładek - chyba faktycznie polska ładniejsza, zgadzam się.
    Ale, błagam, nie pisz "Dla mnie podoba się...", bo mózg Ksiazkoholika nie jest jest stanie tego przetrawic; ) "mi podoba się"
    Pozdrawiam i zapraszam http://ksiegoteka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka zapowiada się bardzo ciekawie, będę czekać na premierę ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Chwila kultury , Blogger