... w tytule!
Czerwień rubinu - pierwsza część Trylogii Czasu. To jedna z pierwszych serii, które przeczytałam. Podróże w czasie jeszcze stosunkowo niedawno były dość popularnym motywem w kulturze. Miałam styczność z wieloma książkami o tej tematyce i sądzę, że historia Gwendolyn i Gideona była jedną na najbardziej oryginalnych i ciekawych ♥
... w fabule!
Szklany miecz - czyli kontynuacja Czerwonej Królowej. Czerwień ma ogromne znaczenie w tym przypadku, bowiem jednym z głównych wątków książki (choć może wątek ten był bardziej wyeksponowany w pierwszej części serii) jest czerwona krew głównej bohaterki, Mare, a także bunt czerwonokrwistych przeciw arystokracji o srebrnej krwi. Niby to tylko kolor, a jednak jest bardzo istotny.
... zdobiący szatę graficzną!
Wybrani - pierwsza część cyklu Nocna szkoła (no dobra cykl naprawdę nazywa się Wybrani, jednak wolę tą mniej popularną nazwę). Znalazło by się książki z większą ilością czerwonego na szacie graficznej, jednak to właśnie ta powieść, poprzez grzbiet, kojarzy mi się z kolorem czerwonym. Dlatego znalazła się w tym zestawieniu i dlatego też pojawiła się tutaj ta kategoria
... na okładce!
I tutaj mogłabym wymienić wiele książek. Tak jak wspomniałam na początku, kolor czerwony jest rozchwytywany i dominuje na wielu okładkach, dlatego wybrałam tą, która w ostatnim czasie rzuciła mi się w oczy - Powrót na wyspę potępionych.
... na plakacie!
Na 100% nie jest to stała kategoria w tej serii, jednak nie mogłam nie dodać tutaj plakatu, który zainspirował mnie do stworzenia tego postu. Choć nie lubię pisać analiz i interpretacji dzieł sztuki, muszę przyznać, że w tym przypadku mojemu poloniście należą się podziękowania za zmuszenie mnie do tego i nieświadome podsunięcie mi tego pomysłu ;)
A w roli głównej Makbert - plakat z Teatru Narodowego w Poznaniu.
... w cytacie!
Znów czas na serię Czerwona Królowa. Cytat pochodzi z pierwszego tomu cyklu :)
(...) jesteś zarówno Czerwona, jak i Srebrna, i silniejsza od jednych i drugich. Sądzę, że jesteś przyszłością. Sądzę, że jesteś świtem nowego dnia.
... w utworze!
Nie bijcie, tak naprawdę utwór ten nie jest zbyt związany z tematem, jednak gdy tylko w mojej głowie pojawia się słowo czerwony w kontekście utworu, od razu pojawia mi się w głowie Habanera z opery Carmen ♥♥♥
Na dziś to tyle!
Za jakiś czas spodziewać się możecie postów z innymi kolorami, a w nich całkowicie innych kategorii :) A wam jakie filmy, seriale, okładki czy cytaty przychodzą na myśl, gdy w waszych głowach pojawia się słowo czerwony?
Super pomysł na posty! Czerwień rubinu <3 Mi co prawda pierwszy tytuł jaki przyszedł do głowy to "Czerwone dziewczyny", a czerwień na okładce to "Jutro będziemy szczęśliwy", którą obecnie czytam :)
OdpowiedzUsuńKurczę, genialny pomysł na serię! Mnie się bardzo podoba i wcale nie uważam, że jest to post niewartościowy :D! "Czerwień rubinu" to był jakiś dalszy tom serii, czy pierwszy? Bo tak się teraz zastanawiam. Chciałam się zawsze zapoznać z tą serią. Tak samo jak z "Czerwoną królową", ach. A co do Habanery... mam to samo odczucie. Poza tym kocham Carmen <3. Czekam na więcej takich postów!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji chciałabym cię poprosić o wypełnienie ankiety dla blogerów książkowych - jej wyniki posłużą mi przy pisaniu pracy dyplomowej na studia, także bardzo bym prosiła o udział c:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScEMA4KFwdwDaoQ5oUZ6vCmbI2HvVOkM0Y0deGMNYAF9eyK4A/viewform?c=0&w=1
Pozdrawiam!
#SadisticWriter
Cieszę się, że post Ci się spodobał! :D Tak, "Czerwień rubinu" to pierwszy tom i polecam z całego serduszka. To jest cudowna Trylogia! ♥♥♥ Co do ankiety, postaram się wieczorkiem ją wypełnić :D
Usuń